środa, 18 marca 2009

Niezwykle delikatne suflety z syropem klonowym

Pierwszy raz je zrobiłam. Są niezwykle delikatne i puszyste. Ich przygotowanie jest proste a efekt powalający. Do zjedzenia koniecznie na ciepło z filiżanką kawy lub herbaty.

Polecam!


Suflety z syropem klonowym

przepis znaleziony na Baking Bites



Składniki (na 3 porcje):
  • 2 duże białka w temperaturze pokojowej
  • 3 łyżki cukru
  • 2 łyżki gęstego jogurtu (typu greckiego)
  • 1 i 1/2 łyżki syropu klonowego
  • szczypta soli
  • miękkie masło i cukier puder do wysmarowania i wysypania ramekinów


Sposób przygotowania:

Nagrzej piekarnik do 200 stopni. To ważne, żeby piekarnik czekał na suflety a nie odwrotnie, więc najpierw nagrzej piekarnik. Wysmaruj 3 ramekiny cienką warstwą masła i wysym cukrem pudrem. Strzep nadmiar cukru, żeby pokrywał masło tylko cieniutką warstwą.

W misce zmieszaj jogurt, syrop klonowy i sól. W drugiej misce ubij białka i gdy będą miały konsystencję piankową powoli wsyp porcjami cukier. Ubijaj aż do czasu, kiedy białka będą sztywne.

Delikatnie wmieszaj szpatułką1/3 ubitych jajek do mieszaniny jogurtu i syropu klonowego aż się połączą. Dodaj resztę białek i wmieszaj delikatnie aż mieszanina będzie jednolita.

Przełóż masę do ramekinów- nałóż ją do samego rantu, następnie wygładź równo z brzegiem za pomocą szpatułki lub noża.

Umieść suflety na blaszce do pieczenia. Piesz przez 13- 15 minut aż będą złociste z wierzchu i puchate.

Podawaj natychmiast. W miarę ochładzania suflety opadają.

wtorek, 17 marca 2009

Kurczak w białym winie i cytrynach z rozmarynem

Przepis z magazynu Delicious. Bardzo delikatny i aromatyczny kurczak z mocną, cytrynową nutą. Smakowicie pieczony i podany z ziemniaczkami i świeżym rozmarynem w białym winie i najlepszej oliwie z oliwek. Polecam!

Kurczak w białym winie i cytrynach z rozmarynem



Składniki:
  • 8 kawałków kurczaka- dałam piersi
  • 500g młodych, małych ziemniaków, obranych i przekrojonych wzdłuż
  • 2 cytryny pokrojone w ósemki
  • 4 gałązki świeżego rozmarynu
  • szklanka białego wina
  • 4 łyżki oliwy z oliwek
  • sól, pieprz
Sposób przygotowania:
Kurczaka posolić, popieprzyć, ułożyć w przykrywanym żaroodpornym naczyniu do zapiekania (użyłam mojego garnka glinianego Romertopf). Obok ułożyć cytryny, ziemniaki i porwane gałązki rozmarynu. Wszystko przemieszać, żeby stanowiło w miarę zgraną warstwę. Zalać winem i oliwą.
Piec w piekarniku nagrzanym do 190 stopni przez 40 minut, następnie zdjąć pokrywę i dopiekać przez 20 minut, aż kurczak spiecze się na słoty kolor (u mnie się spiekł ale zanim zdjęcie cyknęłam, już go nie było- zostały te części, które były pod spodem :).
Smacznego!!


poniedziałek, 16 marca 2009

Sernikobrownie z wiśniami


Pyszne, aromatyczne ciasto. Lekki jak chmurka, wilgotny sernik, który odiada na bardziej solidnym w strukturze, mocno czekoladowym brownie. Do tego lekko kwaskowe wiśnie- polecam!

Przepis Liski z White Plate, cytuję:

Sernikobrownie z wiśniami



  • 200 g gorzkiej czekolady (używam 70% Lindt)
  • 200 g masła
  • 400 g cukru pudru (można dać mniej)
  • 5 jajek
  • 100 g mąki
  • 500 g sera kremowego (użyłam sera mielonego President)
  • cukier waniliowy lub 1 łyżeczka ekstraktu z wanilii (użyłam cukru aromatyzowanego prawdziwą wanilią, który zrobiłam)
  • 200 g drylowanych wiśni lub malin (użyłam mrożonych)

Piekarnik nastawić na temp. 170 st C.
Blaszkę 20x30 cm wysmarowac masłem i wyłożyć papierem.
Czekoladę rozpuścić w kąpieli wodnej, ostudzić.
Masło i 250 g cukru pudru zmiksować na gładką masę. Następnie dodać 3 jajka - wbijając po jednym i dobrze miksując przed dodaniem kolejnego.
Wlać roztopioną czekoladę, dalej miksować. Następnie dodać mąkę.
3/4 mikstury wlać do blaszki.

W drugiej misce utrzeć ser, resztę cukru, jajka i cukier waniliowy. Masa powina mieć gładką konsystencję.
Wylać masę serową na masę czekoladową.
Na wierzch wyłożyć resztę masy czekoladowej i ułożyć owoce.
Piec 45-60 minut. (Przepis zaleca 40-45 min, ale ja piekę 1 h). Studziłam w ciepłym, ale otwartym piekarniku.

Smacznego!



ps. na zdjęciu widać też jedną z uszytych przeze mnie ściereczek z lnu ozdobionych monogramem- G od Glimmer :)

niedziela, 15 marca 2009

Red Beef Stew czyli najlepszy obiad w życiu

Naprawdę najlepszy- takiego nigdy nie jadłam :) Musicie go spróbować- cała magia polega na tym, że składników jest niewiele i są proste do zdobycia. Przepis stąd, trochę zmieniony. Ja wiem, że zdjęcie nie pachnie ale uwierzcie mi- zapach jest niesamowity!

Red Beef Stew

foodelek: przepisy tygodnia



Składniki (na 2 osoby):
  • 2 łyżki oleju
  • 500g wołowiny gulaszowej pokrojonej w sześciany
  • 1 posiekana cebula
  • 1 łyżka słodkiej papryki w proszku
  • 1 drobno pokrojony ząbek czosnku
  • 1 szklanka gorącej wody
  • 1/2 puszki pulpy pomidorowej (lub pokrojonych pomidorów w puszce)
  • 1/2 kostki rosołu wołowego
  • 1 czerwona papryka pocięta w paski
  • 1/2 posiekanej papryczki chilli
  • 1 duży słodki ziemniak (batat) pokrojony w dużą kostkę
Sposób przygotowania:
  • Rozgrzej olej na patelni i wyłóż na nią mięso. Smaż na średnim ogniu tylko do czasu, aż mieso zmieni kolor na brązowy. Przełóż mięso za pomocą dziurkowanej łyżki do brytfanny lub większego garnka i odstaw na bok.
  • Na tym samym oleju na małym gazie usmaż cebulkę, aż stanie się przezroczysta. Wmieszaj paprykę w proszku i czosnek, gotuj przez minutę a następnie wlej pulpę pomidorową. Wlej szklankę gorącej wody. Wmieszaj pół kostki rozkruszonego rosołku wołowego, dodaj paprykę, posiekane chilli i słodkiego ziemniaka. Zagotuj i przelej do garnka/rondla z mięsem.
  • Gotuj na małym ogniu, tak, żeby lekko 'pyrkało' przez godzinę, aż do momentu, kiedy mięso będzie miękkie.
Gulasz można zamrozić- po ostudzeniu. Czas przechowywania-do 3 miesięcy.

Gulasz podałam z plackami 'Parathas', na które przepis znalazłam tutaj.
Placki się zjadły, zdjęcia nie będzie :)
Cytuję przepis:
Parathas z ostrym nadzieniem z ziemniakow
ciasto:
  • 160 g maki pszennej razowej
  • 150 g maki bialej pszennej
  • 1/2 lyzeczki soli
  • 100 g ghee
  • ok 125 ml wody
  • tluszcz do smazenia
nadzienie:
  • 300 g ziemniakow pokrojonych w kostke
  • 125 g slodkich ziemniakow pokrojonych w kostke
  • 1/2 lyzeczki nasion kolendry
  • 1/2 lyzki posiekanej natki kolendry
  • 1/2 lyzki posiekanej natki pietruszki
  • 1/2 lyzeczki mielonego kminku
  • 1/3 lyzeczki pieprzu cayenne
przygotowanie nadzienia:

ugotowac oba rodzaje ziemniakow w osolonej wodzie, odcedzic, przecisnac przez praske, wymieszac z przyprawami.
przygotowanie ciasta:
wymieszac skladniki na ciasto w misce lub malakserze. przeniesc ciasto na omaczona powierzchnie, wyrabiac 2-3 minuty az ciasto bedzie akasmitne.
Ciasto podzielic na 16 rownych czesci, a nadzienie na 8 rownych czesci. Kazda z czesci ciasta rozwalkowac dosc cienko na okrag (najlepiej miedzy folia) ( w przepisie mowia ze placek powiniene miec ok 16 cm srednicy)
Nadzienie ukladac na plackach - rozprowadzic tak zeby z bokow pozsotalo okolo 1 cm wolnego ciasta. Brzegi ciasta posmarowac woda, i nakryc kolejnym plackiem. Skleic i smazyc na brazowo z obu stron.

Obiad w sumie- jeden z najlepszych jakie jadłam :)

POLECAM!!!

jeszcze mały dopisek- pamiętacie parówki w drożdzykach?
Dzisiaj upiekłam inną wersję, zwaną 'caterpillar', czyli gąsienica. Wersja jest inna wyłącznie wizualnie ale bardzo apetyczna.
Parówkę zawija się w rozwałkowany placek ciasta drożdżowego i nacina prostopadle, prawie na całą grubość rulonika, zostawiając po jednej stronie tylko kawałeczek ciasta nieprzekrojony, żeby trzymał całość a następnie plasterki się 'wywija', żeby leżały na płasko. Wygląda to tak:



apetycznie, prawda? :)