To nasze wczorajsze śniadanie- parówki w drożdżowym cieście. Naprawdę bardzo smaczne i sycące. Ciasto jest lekko słodkie, miękkie, puszyste i świetnie pasuje do parówek.
Jedynym minusem jest to, że trzeba na nie trochę poczekać :)
Przepis znalazłam w anglojęzycznym internecie ale nie pamiętam gdzie niestety.
Parówki w drożdżykach
Składniki:
- 150 g mąki pszennej
- 2,5 g drożdży instant (ok. 1 łyżeczka)
- 5 g cukru (kopiasta łyżeczka)
- 3 g soli (1/2 łyżeczki)
- 15 g masła (1 i 1/2 łyżki)
- 1 jajko rozbełtane i zalane mlekiem (całość ma ważyć 110 g)
- 6 parówek pozbawionych foliowych osłonek
- 6 plasterków sera żółtego
- 1 jajo i 2 łyżki wody do posmarowania
Mąkę, cukier i drożdże wsyp do miski i wymieszaj. Dodaj sól i znowu wymieszaj. Wlej mleko z rozbełtanym jajkiem. Wymieszaj wszystko za pomocą łyżki a następnie krótko zagnieć, żeby składniki się połączyły. Wyjmij z miski i zagniataj przez ok. 2 minuty aż ciasto stanie się elastyczne.
Dodaj miękkie masło i zagniataj dalej przez ok 10-15 minut, aż ciasto będzie miękkie, błyszczące i nie będzie się łamało przy rozciąganiu. Uformuj kulę z ciasta i włóż je do lekko natłuszczonej masłem miski. Zostaw na ok. godzinę do wyrośnięcia w cieple.
Wyjmij ciasto z miski i lekko je spłaszcz. Porwij na 6 równych części, z każdej uformuj kulę i daj ciastu odpocząć przez 10 minut.
Każdą kulkę rozwałkuj na placek dłuższy niż szerszy. Na środku placka połóż parówkę, na parówce plasterek sera (możesz go przeciąć na pół, żeby zakrywał całą parówkę). Po bokach zrób nacięcia w cieście prostopadłe do parówki (szerokości ok. 2 cm).Przepleć ze sobą paski ciasta tworząc coś na kształt 'warkocza', zamykając w środku parówkę z serem.
Połóż bułeczki na blaszce do pieczenia wyłożonej woskowanym papierem i poczekaj ok 1/2 godziny, aż ciasto urośnie (prawie 2 razy).
Nagrzej piekarnik do 200 stopni, bułeczki posmaruj jajkiem rozbełtanym z wodą, włóż bułeczki do piekarnika i piecz 8 minut, następnie zmniejsz temperaturę do 180 stopni i piecz 5 minut.
Podawaj na ciepło z keczupem. Na zimno są równie dobre!
Smacznego!
pięknie wyglądają
OdpowiedzUsuńdo takiego śniadania to aż się buzia uśmiecha
:-)
Bardzo mi sie podoba. Proste i sycace. Chetnie sobie przyrzade takie paroweczki, ale raczej obiadowa pora:) Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuń