sobota, 2 maja 2009

Majówka 09

Byliśmy wczoraj. Całą Rodzinką. Nie pamiętam, kiedy tak odpoczęłam :) W ukrytym miejscu nad Odrą rozłożyliśmy kocyki, grilla i śpiwory, coby nam było miękko. Dzień przed wyjazdem siedziałam w kuchni i piekłam. Chleb z orzechami, chleb niemiecki wiejski, bagietki z suszonymi pomidorami, oliwkami i serem z niebieską pleśnią, muffinki z marshmallows i placek drożdżowy z rabarbarem. O ile chleby i muffinki były pyszne o tyle teszta niestety oględnie mówiąc nie...Bagietek w ogóle nie wzięliśmy (przepisu, z jakiego czerpałam nie będę podawać) były ciężkie i zbite mimo, że pięknie rosły a ciasto pachniało nieziemsko a placek był suchy i z odpadającą kruszonką (przepis też niech pozostanie anonimowy) :)

Moja Rodzinka przygotowała przepyszne mięsa: karkówkę z glazurą, szaszłyki z kurczaka marynowane z dodatkiem cytryn i pyszne kanapki. No więc pojedliśmy a na świeżym powietrzu wszystko smakuje pysznie:) Złowiliśmy też 1 (śłownie: jedną)rybę - okonia (cieszyliśmy się z niej nieziemsko) ale na koniec zwróciliśmy jej wolność.

Zobaczcie, jak było :)















muffinka z marshmallows


chleb z orzechami


chleb z orzechami


Niemiecki chleb żytnio-pszenny
przepis cytuję za Liską



Składniki:

100 g (1/2 szklanki) aktywnego żytniego zakwasu (dokarmionego 12-24 godziny wcześniej)
350 g (1,5 szklanki) wody
5 g (1 łyżeczka) suszonych drożdży instant (ja użyłam świeżych)
350 g (2 i 1/4 szklanki) mąki żytniej jasnej, chlebowej (użylam typ 720)
130 g (3/4 szklanki) mąki pszennej (użyłam mąki chlebowej)
20 g (1 łyżka) otrębów żytnich lub pszennych
1/4 łyżeczki zmielonych nasion kolendry (musiałam pominąć, niestety)
1/4 łyżeczki zmielonych nasion kminu indyjskiego
1/4 łyżeczki zmielonych nasion kopru włoskiego (musiałam pominąć, niestety)
1/4 łyżeczki zmielonego anyżu (musiałam pominąć, niestety)
10 g (1,5 łyżeczki) soli morskiej

Do posypania: otręby żytnie

12-24 godzin wcześniej należy odświeżyć zakwas. Można to zrobić używając 2 łyżek zakwasu i równych części mąki żytniej chlebowej i wody. Tak, by całość wyniosła 100 g. Można też po prostu dokarmić zakwas dowolnym sposobem.

Następnego dnia:

Wlać wodę do dużej miski, dodać drożdże, mąkę żytnią, pszenną, otręby, przyprawy i sól. Następnie wlać zakwas i dokładnie wyrobić ciasto. Można to zrobić używając miksera: miksować 8 minut, następnie dać odpocząć ciastu i miksować pnownie przez 3-5 minut.
Przykryć miskę folią spożywczą i odstawić do wyrastania na ok. 2 - 2,5 godziny. Ciasto mniej więcej podwoi swoją objętość.
Keksówkę o długości 28 cm wysmarować olejem i wysypać otrębami żytnimi.
Przelać ciasto, posypać jego wierzch otrębami i odstawić do wyrastania - ciasto wypełni całą formę. Zajmie mu to ok. 1-1,5 godziny.

Piekarnik nagrzać do 230 st C.
Na dno piekarnika wsypać 1/2 - 1 szklanki kostek lodu.
Wstawić wyrośnięty chleb. Piec 10 minut. Zmniejszyć temperaturę do 210 st C i dopiekać kolejne 30 minut. Chleb jest upieczony, jeśli wyjęty z formy i popukany d spodu wydaje głuchy odgłos. Gdyby tak nie było, należy wyjąć go z formy i dopiekać jeszcze chwilę, 5-10 minut.
Po upieczeniu chleb spryskać wodą i wstawić do piekarnika na 3 minuty. Dzięki temu będzie miał błyszczącą skórkę.

Upieczony chleb położyć na kratce kuchennej i zostawić do całkowitego wystudzenia.
Zachowuje świeżość przez kilka dni.

Smacznego

2 komentarze:

  1. O kurcze, jakie cudowne zdjęcia! :)) Piękna majówka! :)) Pozdrawiam:))

    OdpowiedzUsuń
  2. Ach te polskie majówki!! Widzę że pogoda dopisała, nie wspominając juz o rewelacyjnej oprawie kulinarnej. Piękne zdjęcia, znakomita kolorystyka! Ja się szykuję na majówkę pod koniec miesiąca, bo na razie tutejsze zmarźluchy twierdzą, że jeszcze za zimno.;)

    OdpowiedzUsuń