już go świętowaliśmy z Mamą, w ten weekend, żeby spokojnie można było z Nią spędzić czas :)
Przygotowałam całe mnóstwo projektów kulinarnych- jutro napiszę, dziś tylko jedno zdjęcie na pobudzenie apetytu :)
Muffinki migdałowo-makowe
poniedziałek, 25 maja 2009
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Ale sliczniutkie :-)
OdpowiedzUsuńBajeczne są te muffinki :))
OdpowiedzUsuńPiękniutkie są !I jak ślicznie udekorowane :)
OdpowiedzUsuńsliczne muffinki dla mamy :-) tez myslalam o muffinkach, ale pieke je tak czesto w przeciwienstwie do banofee pie, ktore w koncu zaserwowalam :-)
OdpowiedzUsuń